Autor	Wiadomość
Artur	Wysłany: Śro 21:41, 22 Sie 2012    Temat postu: Kuba nie marudź, lepsza slawistyka niż jakaś hebraistyka, judaistyka czy jak zwał Witamy witamy!
Vinco	Wysłany: Śro 21:35, 22 Sie 2012    Temat postu: oby tylko nie wyrąbali nam lasów dębowych w imię wiary
Malich	Wysłany: Śro 18:20, 22 Sie 2012    Temat postu: Tacy neofici są zazwyczaj najgorliwszymi krzewicielami przyjętych idei ;p
Mateusz	Wysłany: Śro 15:50, 22 Sie 2012    Temat postu: Kuba to neofita. Sam niedawno pozbył się swoich wcześniackich zapędów...
Aleksandra	Wysłany: Śro 9:56, 22 Sie 2012    Temat postu: No proszę.. Ja niemal z sercem na dłoni, a tu od razu grad podejrzeń! Szczerze mówiąc nie dostrzegam jakichś szczególnych zależności pomiędzy tym kierunkiem a wspomnianymi wyżej zapędami. Studiowałam (jeszcze 'tylko' obrona), podobało mi się, ale nie na tyle, żeby ślepo wierzyć w sensowność kontynuowania tegoż przedsięwzięcia : D.
Malich	Wysłany: Wto 20:28, 21 Sie 2012    Temat postu: Cześć! Chociaż ta slawistyka trochę podejrzana... Aby wcześniackich zapędów nie masz? ;p
Aleksandra	Wysłany: Wto 14:57, 21 Sie 2012    Temat postu: Witam! Większość z Was najpewniej nie ma pojęcia o moim istnieniu, uznałam więc za stosowne, by zostawić tu jakiś ślad swojej obecności. Na imię mi Ola, głód wiedzy przygnał mnie z rodzinnej Warmii do Trójmiasta (głód zanikł, Trójmiasto zostało, przybył PrawieMąż - to za nim tu przyczłapałam). Obecnie kończę Slawistykę. Supermocy nie posiadam (przynajmniej dopóki nie uratuję świata za pomocą gramatyki porównawczej języków południowosłowiańskich), jestem do bólu nudna, przeraźliwie cicha, wybitnie oporna w kwestiach kontaktów towarzyskich, mam kiepskie poczucie humoru i na domiar złego wiodę bezmięsny żywot. A tak zupełnie poważnie - podobno zdarza mi się być całkiem sympatyczną osobą, jak się już oswoję .
wielkastopa	Wysłany: Wto 11:48, 15 Maj 2012    Temat postu: wrrrrrrrrrrrr będą sie myliły wiec na pewno coś wymyślimy ale witamy w naszym gronie
madziara	Wysłany: Wto 10:09, 15 Maj 2012    Temat postu: powitać imienniczkę
sakajka	Wysłany: Wto 8:33, 15 Maj 2012    Temat postu: Witamy, witamy... Magdę już jedną mamy, więc na pewno coś Ci nowego wymyślimy .
Madeleine	Wysłany: Pon 17:38, 14 Maj 2012    Temat postu: Witam wszystkich : ) Na imię mam Magda ale lepiej się tak do mnie nie zwracać i na poczekaniu znaleźć dla mnie jakąś ksywkę. Jestem z Tczewa i należę do tczewskiego bractwa, z którym mam nadzieję będzie się Wam miło współpracować. Swoją zabawę z RR zaczęłam niedawno i dlatego mam problem z określeniem się. Jak na razie kompletuję strój damy dworu ale moje ambicje sięgają trochę w innym kierunku... : )
Vinco	Wysłany: Wto 9:52, 25 Paź 2011    Temat postu: powitać powitać... ale ten... pragnę zauważyć że u nas w wyższych warstwach bawełna jest uznawana za historyczną podszewkę do strojów dworskich etc... a to taka mała dygresja
sakajka	Wysłany: Wto 9:02, 25 Paź 2011    Temat postu: No cóż, buty nie zając, same nie biegają a o pokoju, a najlepiej całym domu na świecie też marzę ( w sumie to młyn ma być, nie dom). Powitać następną konserwę, otwieracz już gotowy
Gość (Mauryc)	Wysłany: Wto 8:54, 25 Paź 2011    Temat postu: cześć jestem tu nowyyy Cześć Hmmm jestem Mauryc, na oblężeniu zwany też kędziorem lub Reprezentacją Tczewa w Alkobuhurcie. Ale oblężenie, to oblężenie. Kartę nowicjatu złożę na najbliższym treningu Mateuszowi. hmmm co do mojego stażu w rycerstwie... od 2007-2011 Chorągiew Ziemi Malborskiej od 2010-2011 parę wyjazdów komercyjnych z górnikiem od 2010-2011 (od listopada do kwietnia gdzieś) Fabryka Świń z Gdyni Tak, tak, powróciłem z mrocznych rubieży butów z gumową podeszwą, bawełny jako historycznej podszewki i ogólnego mrokoko Jak się tu znalazłem? Ano przez przypadek. Podczas kłótni fejsbukowej z szymonem z ChZM odezwał się Mateusz, który zaprosił na wspólny trening. Przyszedłem, Zawalczyłem i tak już zostałem Co do stroju cywilnego to sie przyznam bez bicia, że na XV wciąż nie mam. Gdzieś pozostały resztki mojego XIII-wiecznego, których się regularnie pozbywam. Myślę, że do przyszłego sezonu bede miał już nową cywilkę Planuję też spory namiot, w którym będzie palarnia jakby ktoś preferował wyroby tytoniowe. Co do zainteresowań... interesuje mnie wszystko co custom, wszystko co nieseryjne, wszystko co da sie przerobić... jeszcze przed sezonem 2012 dowiecie sie o co mi chodzi. Jestem trochę płatnerzem, trochę kowalem, jak ktoś mnie ładnie poprosi mogę zrobić jakąś broń. Najbardziej interesuje mnie bieganie w pełnej puszce i to chciałbym robić w Regimencie. Ogólnie, wyznaję zasadę, że jak się bawić, to na bogato. Może, jeśli się uda, ale będzie wymagało to sporej ilości siły woli wciągnę mą damę serca do łuczników. Ogólnie to ciesze sie że mogłem się tu znaleźć i w ogóle marzę o pokoju na świecie. A tak w ogóle to mi buty ukradli! Ale to przez własną głupote. Grrr.
sakajka	Wysłany: Pią 15:06, 23 Wrz 2011    Temat postu: Powitać
wielkastopa	Wysłany: Pią 0:37, 23 Wrz 2011    Temat postu: ooo w końcu znowu nowa twarzyczkatwarzycy w tym plugawymsługa towarzystwie witamy witamy
Vinco	Wysłany: Pią 0:09, 23 Wrz 2011    Temat postu: witamy i do kolekcjonowania sprzętu zachęcamy najważniejsze, że wiesz jak plugawi jesteśmy więc wątpliwym jest Twa ucieczka od nas
Grrrau!	Wysłany: Czw 23:56, 22 Wrz 2011    Temat postu: Tak więc pora i na mnie...Dobry wieczór! ^^ Jestem Katarzyną, chyba I-wszą , wciągniętą do Waszej swawolnej ferajny. Z między borów, częściej stolicy. Lubię to i tamto. Co nieco wymienię książki, fotografię, film i autostop już nałogiem. Sesje już mnie nie dręczą. Ot, włóczęga po różnych krainach. Mam nadzieję, że niedługo się zobaczymy, to i poznamy. ^^ Dobranoc dla śpiochów
szczurołap	Wysłany: Sob 18:38, 18 Cze 2011    Temat postu: michał napisał: bardzo śmieszne ha ha ha sam to rub to zobaczymy mondralo chce zosta łucznikiem Very Happy wiesz co do mondrali to.... ech szkoda gadać... co do robienia to trochę umiem robić... co do zostania łucznikiem to nie wiem czy Mateusz ci mówił ale ja też strzelam z łuku.... hi hi hi pozdrówki
michał	Wysłany: Sob 18:06, 18 Cze 2011    Temat postu: Ja bende biał warszatyt w szyciu pasków i botów
michał	Wysłany: Sob 18:03, 18 Cze 2011    Temat postu: chce zosta łucznikiem
michał	Wysłany: Sob 18:02, 18 Cze 2011    Temat postu: Kuba bendziesz na oblenrzeniu malborka
michał	Wysłany: Sob 18:00, 18 Cze 2011    Temat postu: ja po pierwsze nie chciałem to Mateusz mi zaproponował warsztaty a ja do wenecji jade oczywiście tej polskiej i na oblenrzenie Malborka zobaczycie mnie to się dowiecie ok
michał	Wysłany: Sob 17:57, 18 Cze 2011    Temat postu: bardzo śmieszne ha ha ha sam to rub to zobaczymy mondralo
szczurołap	Wysłany: Czw 12:12, 16 Cze 2011    Temat postu: michał napisał: robienie namiotu to trudna sprawa szlifowanie itd. i czyszczenie zbroi chciałeś to masz... hi hi hi ale będzie lepiej... może kiedyś...
michał	Wysłany: Czw 11:52, 16 Cze 2011    Temat postu: robienie namiotu to trudna sprawa szlifowanie itd. i czyszczenie zbroi
szczurołap	Wysłany: Śro 15:47, 15 Cze 2011    Temat postu: ło boziu to mateusz jest taki znany w malborku?... no a poza tym to ci się udało..
michał	Wysłany: Śro 11:42, 15 Cze 2011    Temat postu: lubiłem garać w gotic-a bo tam jest średniowecze dla tego chciałem dojść do mateusza
wielkastopa	Wysłany: Pią 0:04, 10 Cze 2011    Temat postu: powitać nową twarz
szczurołap	Wysłany: Czw 12:33, 09 Cze 2011    Temat postu: oki powitać powitać... miło nam....
michał	Wysłany: Czw 11:17, 09 Cze 2011    Temat postu: Lubie samochody,piłke nożnom chciałbym zostać rycerzem tak jak mateusz na początek musze się oswoić z tymi wrzystkimi rzeczami co przedemnom czkają Chciał rozwinonć swojom umiejętność w walce szczelania z łuku itd... nie spędza tak dużo czsu przed kompem jak inni. Jerzdze na rowerze gram na boisku na wielbarku w noge sam sobie nawet robie miecze z drewna jak pada deszcz pochode z Malborka mieszkam na wielbarku...)
szczurołap	Wysłany: Czw 8:09, 09 Cze 2011    Temat postu: oki ale najpierw niech się przedstawi.... potem niech nauczy się otwierać i przynosić piwo... hmmmm czy cóś jeszcze... hhhhmmmmm aaaaa no właśnie rozstawiać namioty... sprzątać obóz..... ma ktoś jeszcze jakieś nadzieje w związku z nowym regimentariuszem?...
Mateusz	Wysłany: Śro 23:45, 08 Cze 2011    Temat postu: Nasz najnowszy nowicjusz jest jeszcze bardzo młody i dopiero przy nas nabędzie właściwej ogłady i wylewności
madziara	Wysłany: Śro 20:06, 08 Cze 2011    Temat postu: ku swojej rozpaczy muszę się zgodzić z wąsatym przedmówcą ;] zdradź coś więcej o sobie Michale, bo narazie jesteś jak człowiek-enigma ;]]]
szczurołap	Wysłany: Śro 19:39, 08 Cze 2011    Temat postu: no witam ale nic o sobie nie napisałeś... nie wiemy ktoś zacz i co z ciebie za paskudnik nieszczęsny... nie napisałeś skąd pochodzi twój marny byt cielesny... nie napisałeś czym zajmujesz swój umysł... nie wiemy czym byś chciał się zajmować w naszym regimencie... oprócz obsługi mateusza... nie mam pojęcia jak wyglądasz i mogę cię ustrzelić przez przypadek na jakimś turnieju tak więc wypadało by żebyś się zabezpieczył przed tym wpisując gdzie byś chciał jechać z nami.... nie wiemy czy już coś robiłeś w kierunku odtwórstwa historycznego... nie wiemy kto popełnił taki czyn i zaprosił cię do nas... jak dla mnie to na razie możesz chcieć wstąpić do nowicjatu RPZ-u i co najwyżej się starać o wstąpienie do grupy... jednakże życzę ci wsio naj... ale podstawa to kultura... pozdrawiam jakom chorąży i szczurołap regimentowy
michał	Wysłany: Śro 18:38, 08 Cze 2011    Temat postu: Czejść jestem Michał Lubliński przyszedłem do grupy 08.06.2011r. Zainteresowałem się harcerstwem jakiś czs temu ale chciałem coś spróbować nowego
Vinco	Wysłany: Śro 16:52, 04 Maj 2011    Temat postu: o! to wreszcie ktoś w moim pobliżu
Olga	Wysłany: Śro 16:41, 04 Maj 2011    Temat postu: hej jestem Olga, poznaliście mnie i mojego lubego na tej Wenecji. wypowiem się za nas oboje, bo Misiek dostęp do internetu miewa sporadycznie. bawimy się w rekonstrukcję od prawie 3 lat,ale w żadnej ekipie nie zagrzaliśmy dłużej miejsca. Misiek zaczął w Pomorskiej Rocie Pieszej w Tucholi, potem przeniósł się do bydgoskiej części oddziału. tam poznał mnie. potem (ze względu na kosmiczną dezorganizację i zastój w Rocie) razem przenieśliśmy się do Nadnoteckiej Drużyny Łuczniczej z Barcina. w tej chwili jesteśmy niezrzeszeni, ponieważ uważam za bezcelowe pchanie się do kolejnej ekipy bez zastanowienia. na Grunwaldzie będziemy stacjonować w Kuglarzach ja chodzę do liceum plastycznego w Bydgoszczy, potem planuję konserwację zabytków w Toruniu. mam za sobą 6 lat w drużynie harcerskiej. mam manię ręcznego szycia strojów, czytać dużo mi się zdarzało i kiedy czasu mi styknie do tego nawyku zamierzam powrócić. filmów też sporo pochłaniam. Misiek się uczy zaocznie i pracuje w Housie i Croppie również w Bdg.
sakajka	Wysłany: Wto 1:41, 15 Lut 2011    Temat postu: a wężę lubią szczury bardzo........... jeść
sakajka	Wysłany: Wto 1:40, 15 Lut 2011    Temat postu: ze zwierząt futerkowych to ja lubie trzy a tak ogólnie to wolę węże
wielkastopa	Wysłany: Wto 1:38, 15 Lut 2011    Temat postu: pożywiom uwidiom
szczurołap	Wysłany: Pon 20:26, 14 Lut 2011    Temat postu: ale ja jestem szczur rasowy... i pod ochroną... mnie można co najwyżej karmić, poić... mile łachotać...
wielkastopa	Wysłany: Pon 19:56, 14 Lut 2011    Temat postu: a ty myslisz ze mnie jakis rusek straszny a ciebie i tak jeszcze polaskocze czyms twrdym bo szczur to z natury szkodnik a szkodniki trzeba tepic
szczurołap	Wysłany: Pon 16:57, 14 Lut 2011    Temat postu: oj tam miło powspominać a twojego miłego wyślemy na grunwaldzie na ruskich.... no jak wróci to już się nazywa pech...
Vinco	Wysłany: Pon 9:01, 14 Lut 2011    Temat postu: miło powitać i mam nadzieje, że uda nam sie bardziej osobiście wkrótce poznać
sakajka	Wysłany: Pon 2:29, 14 Lut 2011    Temat postu: Dzięki za powitanie. Noce były urocze, a widoki jeszcze ciekawsze. Tylko teraz o nich cicho, sza, bo mój luby nie zdzierży i po co Ci to Szczurku?
wielkastopa	Wysłany: Pon 1:07, 14 Lut 2011    Temat postu: Witam nie bardzo wiem co o sobie powiedzieć może tylko tyle ze jestem z wawy lubię samochody i niekoniecznie szybkie w związku z tym pracuje jako mechanik a wieczorami jeżdżę na taksie zawsze fascynowało mnie rycerstwo i wasz zapal do odtwarzania historii a ty szczurku przestań być już taki zgryźliwy też cie lubię wkurzać
szczurołap	Wysłany: Nie 23:59, 13 Lut 2011    Temat postu: powitać powitać.... ech te niezapomniane noce na Krakowskim Przedmieściu z tobą to było urocze...
sakajka	Wysłany: Nie 23:56, 13 Lut 2011    Temat postu: Dzień dobry.. Nazywam się... no nie to chyba nie tak miało brzmieć. Pozwólcie, że się przedstawię. Jestem Asia, może być Kajka, z Warszawy. Trochę z winy niejakiego Szczura do Was dołączam, trochę z racji finalizacji dawnych swoich marzeń. Z zawodu jestem bibliotekarzem, któremu po latach pracy zachciało się dopiero teraz ukończyć studia w tym kierunku. Czytać więc lubię, zarówno powieści, jak i rozprawy naukowe. I jestem maniaczką szukania informacji. A oprócz tych przypadłości również maluję, rysuję, robię biżuterię oraz lepię z gliny (nie tylko garnki). Niektórzy twierdzą, że znakomicie gram... na nerwach:)
madziara	Wysłany: Sob 22:49, 30 Paź 2010    Temat postu: hmmm....dobry film...to zależy od gatunku najlepiej gdy scenariusz jest zaskakujący, aktorzy robią to, za co wzięli pieniądze, ale najważniejsze - gdy film zostaje na długo w pamięci
Mateusz	Wysłany: Sob 15:22, 30 Paź 2010    Temat postu: Powitać, powitać. A dobre filmy to jakie?
madziara	Wysłany: Pią 13:16, 29 Paź 2010    Temat postu: to teraz kolej na mnie Zostałam niedawno zwerbowana przez Szczura i jeszcze mnie nie znacie, ale liczę, że niedługo poznacie Na imię mi Magda, może być i Madziara (jak kto woli). Żyję sobie w Warszawie. Studiuję psychologię, już trzeci rok idzie. Poza tym uwielbiam czytać (nałogowo) i oglądać dobre filmy, najlepiej w dobrym towarzystwie Ostatnio zapałałam miłością do robienia zdjęć, więc mogę robić za fotografa no i to by było na tyle...
szczurołap	Wysłany: Wto 7:34, 28 Wrz 2010    Temat postu: spoko to i tak tylko seks i nic więcej... hi hi hi
Malich	Wysłany: Wto 1:48, 28 Wrz 2010    Temat postu: No to może i ja się w końcu przedstawię? ( owszem jest druga w nocy ale musiałem znaleźć pretekst żeby oderwać się od nauki...) Nazywam się Kuba, zwany Malich i jestem z Warszawy. Mateusz zwerbował mnie podstępnie sącząc do moich uszu średniowieczny jad na spotkaniach sekcji sokolniczej wydziału leśnego, którego to wydziału studentem roku pańskiego prawie drugiego jestem. Uporawszy się z niechęcią do ciasnych nogawic oto jestem zwarty i gotowy do działania PS: Nie mam nic wspólnego z dupami Artura ani Mateusza
Mateusz	Wysłany: Pią 23:33, 24 Wrz 2010    Temat postu: Przemilczano dupy Piątka i Miłosza. Ale to tylko dlatego, że są nieistotne dla sprawy.
mała	Wysłany: Pią 18:39, 24 Wrz 2010    Temat postu: dupy też były dwie chyba, że coś przemilczano ;]
Artur	Wysłany: Pią 17:06, 24 Wrz 2010    Temat postu: małe sprostowanie, ściany były dwie
Vinco	Wysłany: Pią 15:53, 24 Wrz 2010    Temat postu: jak świat światem, światy dupą stoją
Iris	Wysłany: Pią 12:50, 24 Wrz 2010    Temat postu: No tak, wystarczy napisac o dupie i już nikt na innych witających się uwagi nie zwróci
szczurołap	Wysłany: Pią 9:37, 24 Wrz 2010    Temat postu: a fuj... powitać
mała	Wysłany: Czw 19:25, 23 Wrz 2010    Temat postu: a jeżeli obaj dupą do tej samej ściany to jeden do drugiego dupą... nieeeeeeee lepiej sobie tego nie wyobrażać brrr
Artur	Wysłany: Czw 10:28, 23 Wrz 2010    Temat postu: Dzień dobry Nazywam się Artur, jestem z Moniek. Kilka osób mnie już zna. RPZ poznałem dzięki Mateuszowi, z którym to sypiałem 2 lata (nie w jednym łóżku, a w jednym pokoju w akademiku, oczywiście dupą do ściany).
Iris	Wysłany: Śro 23:58, 22 Wrz 2010    Temat postu: Witam Nazywam się Paulina Paździor, mieszkam w Malborku, studiuję w Łodzi projektowanie ubioru i biżuterii. Jako że w tym sezonie jeździłam z Wami na większość imprez niektórzy mnie już znają Należę do łódzkiego bractwa DZKA, ale dzięki memu Mateuszowi jeżdżę i bawię się również z Wami. Od 4 lat zajmuję się fireshow i chodzę na szczudłach. Troszkę gram na gitarze.
Mateusz	Wysłany: Czw 12:13, 18 Mar 2010    Temat postu: el.toffik napisał: dziękuję za miłe powitanie ale raczej będę spać w spiżarni... Pod ziemią??
szczurołap	Wysłany: Czw 0:59, 18 Mar 2010    Temat postu: gospodin pomiłuj chować michy i dziewice... powitać
el.toffik	Wysłany: Śro 22:21, 17 Mar 2010    Temat postu: dziękuję za miłe powitanie ale raczej będę spać w spiżarni...
Mateusz	Wysłany: Sob 13:49, 06 Mar 2010    Temat postu: Witamy, witamy. Derka i miejsce przed namiotem już dla ciebie przygotowane
Wilk	Wysłany: Sob 13:14, 06 Mar 2010    Temat postu: Powitać, powitać...
el.toffik	Wysłany: Sob 10:12, 06 Mar 2010    Temat postu: cześć nazywam się marcin - el.toffik średniowieczem i rycerstwem interesuję się od 3 lat na Wisłoujściu poznałem ludzi z RPZ lubię jeść jeść jeść i jeszcze jeść
Vinco	Wysłany: Pon 21:15, 16 Lis 2009    Temat postu: ojoj, cóż za wybuch radości czuję się zaszczycona, że Sama Pani Kapitan tak zareagowała
Ithiniel	Wysłany: Pon 18:33, 16 Lis 2009    Temat postu: Agusia!!! :* :* :* jak ja się cieszę :*
szczurołap	Wysłany: Pią 12:05, 13 Lis 2009    Temat postu: witamy witamy... hi hi hi
Vinco	Wysłany: Śro 20:53, 11 Lis 2009    Temat postu: Cześć, podejrzewam, że część osób mnie zna albo kojarzy takie coś co się co jakiś czas kręciło koło Waszego obozu Tak po za tym mam na imię Agnieszka i tyle latek- XIX Pomieszkuje to tu to tam... W obozach też jestem to tu to tam... No i nie wiem co mam jeszcze napisać... Mam na tyle złożoną osobowość, że chyba najlepiej osobiście mnie poznać i spróbować się nie wystraszyć... dziękuje za uwagę
Gość	Wysłany: Wto 17:42, 11 Sie 2009    Temat postu: Morkulf. imie - Morkulf... dla przyjaciol Morfi z wlasnego krolestwa. kto mnie zna ten wie jaki jestem. kto nie zna, pozna... jesli taka wola Jego. z rycerskim poklonem. M. acha ..... potanczymy na Wenecji wilczki...oj potanczymy.
szczurołap	Wysłany: Pon 13:23, 03 Sie 2009    Temat postu: ła joj ciężkie jest życie... co prawda nie powinno się mówić "życie" tylko "du..." w liczbie mnogiej 1)Na imię mi paweł... przynajmniej tatuś tak na mnie woła ale ja nie miałem na to wpływu no ale wszyscy mi mówią szczurek alibo szczurołap na szczęście oprócz co poniektórych nooo ładnie zacząłem nie?... no to dalej... 2)mieszkam w warszawie...no niestety taki pech ale mam zamiar to zmienić nooo dobrze mi idzie nie?... no to dalej 3)z zawodu jestem pracownikiem ochrony fizycznej wsparcie szturmowe na wejściach buhurt na każdej imprezie nooo troszkę się rozkręcam nie?... no to dalej a poza wszystkim to: 4)jazda konna dopóki nie pogruchotałem się dokumentnie fajne puzle były ze mnie, 5)strzelanie z łuku chociaż mam rzadko okazję bo dzieci bezpańskich coraz mniej się kręci po ulicach, 6)gra na gitarze klasycznej od 14 roku swojego marnego życia, 7)zabawy w zjazdy linowe ZHP 92 wdh hobo alanowie zastęp hunów, 8)szabla polska wz34 11legionowy pułk ułanów 4 szwadron radomski, 9)mechanika precyzyjna mechanik maszyn biurowych i urządzeń precyzyjnych wszystko rozbiorę ale w drugą stronę to już troszkę gorzej, 10)zianie ogniem z pyska i zianie ogniem w pysk przeważnie sobie, 11)długie wędrówki piesze z moimi psami po 20 km po puszczy kozienickiej ech stare czasy, 12)podróżowanie po polsce cholerka skąd mam na to brać kasę, 13)mój ukochany samochód jak wyżej tylko na remont, 14)jazda na rowerze połamane kolana i co tam jeszcze się dało radę, 15)jazda na łyżworolkach jak wyżej, 16)szycie w skórze "łapki delikatne mam jak każda panienka", 17)szycie z materiałów jak wyżej, 18)wyszywanie co kto sobie wymyśli, 19)gotowanie dwie potrawy ale do perfekcji jajecznica i kawa cherbatę już przypalam, 20)pranie w rękach szczególnie dżinsów nie umiem obsługiwać się pralką i muszę ręcznie, 21)gnojenie psychiczne biednych patroli policji i robienie z nimi dzikich awantur na ulicy podczas kontroli dokumentów, 22)spanie w najdziwniejszych warunkach i pozycjach...hi hi hi bolków 23)czynienie różnych głupot mniej śmiesznych lub bardziej śmiesznych moim rekordem jest chyba wpadnięcie do ogniska na mordkę, no i niech mi ktoś teraz powie ze nie jestem człowiekiem renesansu HA kurek wodny się rozkręciłem aż się ze mnie części posypały i jak ja teraz się poskładam? no? hę? co? help !!!. czyli eee co to ja miałem no tego hmmm nooo jak to było heeee aaaaa w i t a m w s z y s t k i c h f o r u m o w i c z ó w j a k o m s z c z u r o ł a p. czy jakoś tak hi hi hi hi hi hi hi
Kubek	Wysłany: Czw 14:37, 05 Mar 2009    Temat postu: Cześć..Jestem Kuba..Kubek generalnie. Pewnie się zastanawiacie com za jeden. Otóż wyjaśniam..Od niedawna współpracuje ze mna wasze dowództwo w osobie Pani Kapitan i Wilka. Pracuje w Muzeum Historycznym Miasta Gdańska i jestem odpowiedzialny za Salę Rycerską Dworu Artusa w której macie przyjemność mieć juz swa siedzibę. Ruch rycerski to dla mnie nie pierwszyzna(działem z różnymi przerwami od ok 8 lat). Współtworzyłem bractwa w Bydgoszczy a teraz po wylądowaniu w Gdańsku angażuję się lokalnie. Kilka Grunwaldów mam już zaliczonych i parę krzyżakich tyłków skopałem(nie licząc litrów wypitego miodu). Obecnie od 2 llat należę do Chorągwi Gończej(niech żyje). No i być może się już nawet spotkaliśmy..
Łukasz	Wysłany: Wto 20:41, 22 Kwi 2008    Temat postu: no tak za bardzo to nie wiedziałem co napisać o sobie ci co mnie znaja to wiedzą jaki jestem i to wystarczy
Łukasz	Wysłany: Wto 20:39, 22 Kwi 2008    Temat postu: Nazywam się Lukasz mieszkam w Malborku Ucze się /: Lubie grać na komputerze Grać w pilke Nożną Jestem nastawiony pokojowo do każdego .jeśli nie trzeba to nie lubie się kłucić . No i to wszystko co powinniście o mnie wiedzieć Pozdro dla wszystkich
Ithiniel	Wysłany: Śro 18:04, 05 Mar 2008    Temat postu: Mała oddać proszę Mieszkowi wenę!!
Mieszko	Wysłany: Wto 20:04, 04 Mar 2008    Temat postu: Hehe widze że ciągle masz dobry humor Z niecierpliwością czekam na spotkanie Ciekawe co mi zrobisz Buziaki
mała	Wysłany: Wto 17:12, 04 Mar 2008    Temat postu: POCZEKAJ TYLKO TY WSZO GOŃCZA !!! Jeszcze sobie z Toba porozmawiam niech no ja Cie tylko spotkam to stracisz więcej niz tylko jedną wenę... (to do Mieszka jakby ktos nie wiedział że my tak czule do siebie mówimy )
Gość	Wysłany: Nie 0:12, 02 Mar 2008    Temat postu: No Dobra, jak wszyscy, to wszyscy Na imię mam Karolina (tak wiem, dziwnie ) Wile osób nazywa mnie Potworem, Potworkiem, lub inną odmianą brzydactwa i jak macie ochotę tak na mnie wołać, to proszę bardzo W związku z tym, że Sroka jest jakoś pasywny w pisaniu na forum, więc przedstawie go. Ptaszysko ma na imię Michał i na jego nieszczęście wpadł w moje ramiona Od trzech miesięcy zajmujemy się aktywną chodowlą dzieci. jak narazie mamy jedno a zwie się Karina Marianna. Po za tym usilnie edukujemy się w zakresie matematyki, fizyki i informatyki a ja jeszcze ( miejmy nadzieję) od września w kierunku fryzjerstwa. Amen
Mieszko	Wysłany: Sob 20:57, 01 Mar 2008    Temat postu: Ehhh... Mi też wypadało by się tu wpisać .. No więc zaczynając od imienia Janek znany jako Mieszko Zamieszkuje chałupkę w dziurze znanej jako Stogi Staram sie wciąż uczyć ... Eeeee... kurde jak wreszcie znalazłem czas aby coś napisać to mnie wena opuściła .... No ja nie wiem jak tak można mnie opuszczać akurat teraz jak jest potrzebna co za jędzą nooooo Pani Kapitan zrobi Pani z tym porządek bo mi sie już krew gotuje PS. Podejrzewam że to Mała gwizdnęła mi wenę i torturuje gdzieś w lochach swego domu
mała	Wysłany: Pon 22:03, 18 Lut 2008    Temat postu: i tu właśnie pole do popisu miałby sam Freud
Gość	Wysłany: Pon 20:54, 18 Lut 2008    Temat postu: No, Lotka... no no! XD
Ithiniel	Wysłany: Pon 20:43, 18 Lut 2008    Temat postu:
Gość	Wysłany: Pon 20:24, 18 Lut 2008    Temat postu: jejku, to nie było aż takie straszne ^^
Ithiniel	Wysłany: Pon 17:45, 18 Lut 2008    Temat postu: Nasza Lotka na szczęście nie uciekła na ten widok była bardzo dzielna.
Mateusz	Wysłany: Pon 14:10, 18 Lut 2008    Temat postu: Ale trauma...
mała	Wysłany: Pon 10:48, 18 Lut 2008    Temat postu: !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ithiniel	Wysłany: Pon 2:48, 18 Lut 2008    Temat postu: Nasz kochany wilk stwierdził ze pokarze swoje nowe nogawice i zaczął się rozbierać przy Lotce
Ithiniel	Wysłany: Pon 2:47, 18 Lut 2008    Temat postu: Oh wy nie wiecie co lotka widziała... A uwierzcie że naprawdę się naoglądała haha
Gość	Wysłany: Nie 22:07, 17 Lut 2008    Temat postu: taaa... rozumiem, że pierwszy "chrzest" mam już za sobą? xD
Gość	Wysłany: Nie 17:52, 17 Lut 2008    Temat postu: Czy Ja wiem, została od razu rzucona na BARDZO głęboka wodę
mała	Wysłany: Nie 14:12, 17 Lut 2008    Temat postu: widać ma więcej szczęścia od Ciebie
Gość	Wysłany: Nie 13:31, 17 Lut 2008    Temat postu: A no chyba, że tak... Chociaż Lotka coś-nie-coś już widziała
Mateusz	Wysłany: Nie 11:48, 17 Lut 2008    Temat postu: Ty od razu wiedziałaś jaka z nas banda plugawych degeneratów. Teraz możemy trochę poudawać miłych i uczynnych
Ithiniel	Wysłany: Nie 2:38, 17 Lut 2008    Temat postu: :*
Gość	Wysłany: Sob 23:03, 16 Lut 2008    Temat postu: A mnie tak nikt miło nie witał <beczy> :p
Gość	Wysłany: Sob 21:09, 16 Lut 2008    Temat postu: jejku, dziękuję za miłe przyjęcie ^^ cieszę się, że mogę być tutaj z wami.
mała	Wysłany: Sob 13:47, 16 Lut 2008    Temat postu: NO Kogoś kto uwielbia gorącą herbatę i do tego imienniczkę witam z całej mojej czarnej duszy jak czegoś potrzebujesz pytaj swobodnie każdy chętnie udzieli rady
Ithiniel	Wysłany: Sob 2:17, 16 Lut 2008    Temat postu: A ja się przyłącze do Matiego
Mateusz	Wysłany: Sob 1:55, 16 Lut 2008    Temat postu: I bądź tu, qrwa, miły...
Loki	Wysłany: Pią 21:16, 15 Lut 2008    Temat postu: Mateusz to nie zakład z usługami pogrzebowymi -_- ;p
Mateusz	Wysłany: Czw 23:10, 14 Lut 2008    Temat postu: Witamy bardzo serdecznie. Dołożymy starań aby spełniły się Twoje oczekiwania względem naszego oddziału.
Gość	Wysłany: Czw 21:23, 14 Lut 2008    Temat postu: Cześć wszystkim Mam na imię Magdalena, wołają na mnie Lotka. Jestem ze Starogardu Gdańskiego... Co jeszcze? Uczę się w 1 LO w Starogardzie. Uwielbiam teatr, muzykę, taniec i... gorącą herbatę :]
Loki	Wysłany: Wto 20:29, 25 Wrz 2007    Temat postu: Ja jestem TrunkiS . Zmiana nazwy wynikła z tego ze musieliśmy zmienić mi konto (tamto jakoś nie chciało przyjąć adma w żaden sposób). Więc jestem. Mam na imię Maciek [nie zapamiętywać]. Chcę studiować informatykę (programowanie w szczególności i animację). Tworzę bajki we flashu, strony... itp. A tak to jestem młodszym regimenatariuszem . Lubię machać mieczem . A i uczę się w takiej głupiej szkole w Malborku LO1 :p
Kosmaty	Wysłany: Czw 22:11, 20 Wrz 2007    Temat postu: Wreszcie dorwałem neta, wiec coś o sobie: jestem Paweł, w bractwie jestem już ponad 3 lata (czyli prawie od początku jego istnienia), niestety miałem długą (sezonową) przerwę. Studiuje już 3 rok ekonomii na KUL-u w Lublinie i tym spowodowana była ta niefortunna dziura w życiorysie najemnika, ale wreszcie znalazłem czas i wróciłem do oddziału, niestety tylko na sezony (poza nimi ze względów oczywistych nie mam jak:( ) pozdro dla wszystkich i do zboczenia niedługo ;p
Gość	Wysłany: Sob 17:16, 15 Wrz 2007    Temat postu: Teraz kolej na Regimentariuszy.... Ja mam na imię Jonasz (jest to moje 3 imię i to właśnie ma być używane w bractwie, na codzień też może być ) Powoli uczę się walki i też powoli zbieram sprzęt ( tzn najszybciej jak ja mogę xD ) no i jestem młodszym Regimentariuszem to chyba tyle btw w realu jestem itak gorszy zresztą trzeba poznac żeby ocenić
mała	Wysłany: Wto 14:11, 11 Wrz 2007    Temat postu: Hej Hej! Wołają mnie Mała lub Pajączek. Na imię mam Magdalena niekoniecznie jestem upadłą kobietą jak moja imienniczka Studiuję na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku na kierunku Architektury Wnętrz. Zajmuję sie ilustracją wykonywaną najchętniej piórkiem i akwarelą. Wymyślam i spisuję rożne historie oraz projektuję meble. Ogólnie jestem trochę jak Złota Rączka i większość rzeczy potrafię sobie zrobić sama, no może poza naprawieniem silnika w samochodzie
Ithiniel	Wysłany: Pon 13:16, 10 Wrz 2007    Temat postu: No dobrze to teraz ja:D wasz kapitan Mam na imię Agnieszka(jak by ktoś nie wiedział) mówią na mnie Ithiniel(Ithi) lub Norny. Studiuje grafikę na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Na co dzień zajmuję się odtwarzaniem biżuterii średniowiecznej,tworzeniem grafik oraz innych form sztuki plastycznej. W regimencie jestem Kapitanem(bleee) Jako rzemieślnik zajmuje się także siedzeniem na kramie.Zawsze chętnie pomogę i doradzę szczególnie w kwestiach manualnych. I to chyba tyle by było tego dobrego
Gość	Wysłany: Sob 17:43, 08 Wrz 2007    Temat postu: Na trzy-cztery wpisujemy sie! Kto pierwszy! Nazywam sie Furia. Jestem obozową czarownicą zawsze chętną do palenia:D Równie chętnie uczę sie walczyć. Jak też śpię w namiocie z ... Panem mego SercaXD ew. z Jankiem i Sroką pod Śpiworkiem XD tzn.Patrzeć jak śpią Mieszkam w takiej niewielkiej dziurce, która sie nazywa Młynki- jeśli chcielibyście dojechać to raczej pociągiem do Swarożyna stamtąd tylko 3 km i jesteście u mnie Służę herbatą A! Można też zrobić ognisko. Tylko nie wiem jak rodzice zareagują na Najemniczy humorXD Ucze sie w ELITARNYM (hahaha) czerwonym Liceum w Starogardzie. Co jeszcze? Moge robić zdjęcia- duzo i chętnie:D (a kupi mi ktoś aparat??) No i tyle- czekam na nastepnych

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group